Czy jako szefowa / szef oczekujesz tłumaczenia się dlaczego Twoja pracownica / Twój pracownik potrzebuje wyjść wcześniej z pracy ❓
Bo ja spotykam z tym, że najlepszym argumentem jest… posiadanie dziecka… I często to załatwia sprawę…
Moim zdaniem zaufanie do pracownika polega na tym, że wystarczy informacja, że potrzebuje wyjść wcześniej i… warto podjąć negocjacje warunków: kiedy dokończy pracę, jak wyobraża sobie nadrobienie zaległości, itp.
Częściej słyszę od kobiet, że pewnych rzeczy nigdy nie zrozumiem, bo nie mam dzieci…
Hmmm… może to jednak jest dyskryminacja ❓❓❓
Pytania rozwojowe: