20190517_081724

 

20190517_081750

 

20190517_082124

 

20190527_081933

 

20190517_081820

 

20190517_081846

 

21 grudnia 2020

Bezpieczny rozwój w czasach COVID-19

Wiem, wiem… już tysiące, jeśli nie miliony słów padło na ten temat…

Czy w związku z tym o rozwoju w czasach COVID-19 można jeszcze coś dodać? Zapraszam do lektury artykułu i znalezienia dla siebie inspiracji. Szczególnie, że nadchodzące Święta Bożego Narodzenia dają nam możliwość przebywania z bliskimi oraz znalezienia czasu wolnego dla siebie.

 

Pewnie pierwsza myśl o bezpiecznym rozwoju w czasach pandemii to rozwój prowadzony zdalnie… I oczywiście różne formy pracy on-line i przez telefon są teraz główną metodą pracy rozwojowej z Klientami. Ale czy są inne możliwości?

 

Mi do głowy przychodzi kilka pomysłów 😊, które praktykuję na co dzień z Klientami, bliskimi oraz sobą. Przede wszystkich zachęcam do regularnej pracy własnej oraz wykorzystanie czasu z rodziną na rozwój.

 

Pewnie pierwsza myśl o bezpiecznym rozwoju w czasach pandemii to rozwój prowadzony zdalnie… I oczywiście różne formy pracy on-line i przez telefon są teraz główną metodą pracy rozwojowej z Klientami. Ale czy są inne możliwości?

 

Mi do głowy przychodzi kilka pomysłów 😊, które praktykuję na co dzień z Klientami, bliskimi oraz sobą. Przede wszystkich zachęcam do regularnej pracy własnej oraz wykorzystanie czasu z rodziną na rozwój.

 

  1. Rozwój on-line

 

Myślę, że już sporo artykułów powstało o rozwoju zdalnym czy to on-line czy przez telefon. Trenerzy, którzy pracowali głównie w salach szkoleniowych lub w biurach u Klientów szybko przekwalifikowali się na używanie narzędzi on-line. Mamy do dyspozycji sporo platform i aplikacji, na których zajęcia rozwojowe mogą się odbywać. Ja korzystam głównie z ZOOM, Microsoft Teams, Clickmeeting, Miro oraz projektując ćwiczenia z: Wordwall, Mentimeter, Padlet.

 

Do przygotowania materiałów i prezentacji znakomicie mi sprawdza się PowerPoint w połączeniu z Canva, a także wykorzystuję karty metafory, które coraz częściej są dostępne w formie do pracy on-line. Tu jestem wierna albo narzędziom przygotowanym samodzielnie albo takim, które są dostępne w sklepie on-line Gadżety Trenera. Kartom metafory poświęcam trochę więcej uwagi w dalszej części.

 

Bardzo cenię sobie udział w webinariach i livach. Korzystam z tym płatnych i bezpłatnych. Minimum raz w tygodniu jestem na jakimś wydarzeniu. Subskrybuję też kilka kanałów z treściami rozwojowym na youtube, np. Bernarda Frugi, Simona Sinek.

 

  1. Rozwój „twarzą w twarz”

Czy można? Obecnie jedynie w granicach, które wyznacza prawo, reżim sanitarny i… dbałość o drugiego człowieka. Do wyboru mamy szkolenia 1:1 oraz w małych grupach i sesje coachingowe. A zachowanie tych warunków jest szczególnie proste jeśli… zdecydujesz się na rozwój z udziałem koni.

Na czym polega specyfika spotkań coachingowych z końmi?

 

Zajęcia odbywają się na zewnątrz i polegają na pracy z ziemi z końmi. Oprócz osoby uczestniczącej w ćwiczeniach i konia obecny jest coach/facilitator. Praca Uczestnika jest nagrywana kamerą i ten materiał służy do analizy i do dalszej pracy. Tę pracę można wykonać od razu podczas dalszej części spotkania lub przenieść ją do bezpiecznych warunków on-line.

 

Ponieważ koń reaguje na zachowania człowieka bez jakichkolwiek filtrów, zadziała jak interaktywne lustro, które odbije emocje i nastroje. Udzieli informacji zwrotnej nie biorąc pod uwagę statusu człowieka, tylko jego zachowanie i wewnętrzną moc. Dzięki temu Uczestnik ma niecodzienną możliwość spojrzenia na siebie z dystansu, znalezienia inspiracji do rozwijania obecności, skutecznej komunikacji, szacunku i zaufania, budowania relacji, realizacji celów i projektów.

Więcej o mojej metodzie pracy z końmi znajdziesz na www.equusmind.com

 

C.  Rozwój samodzielny

 

Wobec wszystkiego, co Ci się przydarza możesz sobie albo współczuć, albo traktować to, co się stało, jako prezent. Wszystko jest albo okazją do rozwoju, albo przeszkodą, która zatrzyma Twój rozwój. Wybór należy do Ciebie. Wayne Dyer

 

Dla mnie rozwojem jest każda praca, którą wykonuję, aby doskonalić siebie i swoje umiejętności. I dlatego zafascynował mnie cytat Wayne Dyera. Każdy proces myślowy może mnie prowadzić do zatruwania mózgu lub do parcia do przodu. Mogę wyprzeć otrzymaną informację zwrotną, usprawiedliwiać się lub zastanowić się co w tym dla mnie wartościowego.

 

Swój codzienny rozwój i zmianę nawyków opieram na prostym narzędziu do śledzenia nawyków. Kropka oznacza osiągnięty sukces. Literka x ☹… szansę na zmianę jutro… Tak pracuję nad nawet prostymi rzeczami, np. w moim kole jest m.in. codzienne czytanie, spacer z psami, działania rozwojowe. Praca z takim kołem daje mi pomiar – jak mi idzie. Jak idzie dobrze to sobie daję jakąś nagrodę, ale przede wszystkim mam satysfakcję.

 

 

W kole "śledzę" m.in. czytanie. W moim domu książki zawsze miały bardzo wysoki status – Babcia czytała mi w ciągu dnia, a Mama wymagała głośnego czytania wieczorami. Ale nie kończyło się na samym czytaniu – po danym fragmencie były rozmowy, dyskusje, opowieści… I dlatego moim kolejnym działaniem rozwojowym jest czytanie. Zawsze czytam minimum dwie książki „na raz” – jedną beletrystyczną – dla radości czytania i drugą zawodową, biznesową – to już specjalnie dla rozwijania kompetencji. Praktycznie co miesiąc kupuję sobie jakąś książkę, która ma zmienić mój punkt widzenia, poszerzyć wiedzę, sprowokować do wprowadzenia zmian.

 

Moją normą rozwojową jest też słuchanie minimum jednego podcastu w tygodniu. Mam kilka ulubionych: Darka Niedzieskiego, Agaty Wiatrowskiej, Tomka Janiaka. Czasem słucham podcastu w samochodzie, ale żeby faktycznie skorzystać z jego treści wolę przeznaczyć czas na wysłuchanie, przemyślenie i zaplanowanie nowych działań.

 

Kolejnym sposobem rozwoju, z którego korzystam jest praca z kartami metafory. Na przykład nowe projekty planuję z użyciem Kart Podróży mojego autorstwa. Wybieram kartę ze środkiem transportu, za pomocą którego dotrę do kolejnego milowego punktu. Następnie zadaję sobie serię pytań dlaczego ta karta, co wybór tej karty mówi o celu, na co powinnam zwrócić uwagę. Bardzo dobrze ta metoda pracy sprawdza mi się z Klientami 😊

 

Niezmiernie cenię też Karty do Self-Coachingu Małgorzaty Machniewicz (Vene, Akademia Twórczego Trenera). Jest to zestaw 52 kart – po jednej na każdy tydzień roku. Karty podzielone są na 5 obszarów: Cel, Przeszkody, Wsparcie, Działania, Wnioski i prowadzą metodą coachingową do realizacji zadania lub projektu. Na kartach są inspirujące pytania oraz cytaty. Ten rodzaj samodzielnej pracy sprawdza mi się w moich poczynaniach, ale też karty wykorzystuję do pracy coachingowej z Klientami.

 

D.   Rozwój z bliskimi

 

W każdy piątek wieczorem mamy z dziećmi Brata czas na wspólną zabawę… Jak prześledziłam co robimy w trakcie tych spotkań, to okazało się, że te wieczory są rozwojowe…

 

Gramy w gry planszowe – uczymy się wygrywać i przegrywać, rywalizować i współpracować. Towarzyszą temu opowieści o Dziadkach, czyli moich Rodzicach, którzy poświęcali na granie z nami dużo czasu… Czasem te opowieści przeradzają się w swoiste „teatrzyki historii rodzinnych”, bo próbujemy dzieciakom odtworzyć zachowanie lub sposób mówienia osób z rodziny. I ten rodzaj aktywności uczy korzeni rodzinnych, wartości, historii kraju. A od nas, dorosłych, wymaga czasem sprawdzenia informacji, przygotowania zdjęć lub innych rekwizytów.

 

Snujemy opowieści o odwiedzonych miejscach i marzeniach, improwizujemy opowiadanie historii. Sprawdzają się nam rysowanie, zabawy w skojarzenia i kalambury. Dużym ułatwieniem jest posiadanie tablicy flipchart (ale bez flipa też się da ), bo i lepiej widać i może z niego na raz korzystać kilka osób. Dla nas 3 osoby przy 1 tablicy jest nadal OK. A inspirację do rysowania czerpiemy od Agaty Jakuszko i Gabi Borowczyk 😊 Te aktywności ćwiczą kreatywność, wychodzenie z pudełek myślowych, uczą pewności siebie i przełamywania oporów.

 

Polecam też czytanie z podziałem na role - śmiechu jest co niemiara, a przy okazji ćwiczymy i oddech i sposób emisji głosu.

 

Podsumowując…

 

Bezpieczny rozwój w trakcie trwania pandemii… Największym ograniczeniem są nasze przekonania i brak korzystania z wyobraźni…

 

Co z tego, że mamy XXI wiek i coraz lepsze technicznie cywilizacje, kiedy nie potrafimy dotrzeć do drugiego człowieka, a rozwój emocjonalny i duchowy większości ludzi pozostaje w epoce kamienia łupanego. Woody Allen

 

Fot. kwiat gwiazda betlejemska - Jessica Fadel, Unsplash

Rozwój w asyście koni